Ambroży Autpert (730 – ok. 784) kontra niepokalane poczęcie i bezgrzeszność Marii


W książce „Gateway to Heaven” (2012) [1] jej autor Brian K. Reynolds przytacza cytat Ambrożego Autperta, który ma być wyrazem jego wiary w całkowitą bezgrzeszność Marii od jej narodzin. Na tę wypowiedź powołuje się również autor bloga
Apologetyka Katolicka [2], który przełożył słowa frankijskiego zakonnika w następujący sposób: „Wszyscy wierni wiedzą z całą pewnością, że Matka Odkupiciela od chwili swoich narodzin nie nabawiła się nigdy żadnego znamiona [grzechu], z powodu którego wymagałaby oczyszczenia”.


W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się (1) przytoczonej wypowiedzi w jej kontekście i oryginalnym języku oraz (2) zatrzymamy się nad kilkoma innymi cytatami Ambrożego.

(1) Omawiana dzisiaj wypowiedź pojawia się zaraz po zacytowaniu Łk 2:22-23, czyli fragmencie który mówi o rytualnym oczyszczeniu matki po urodzeniu syna lub córki (patrz: Kpł 12:2-4). Podczas gdy nasz współczesny tekst mówi o ich oczyszczeniu (gr. τοῦ καθαρισμοῦ αὐτῶν) tj. Marii i Jezusa, tekst łaciński z którego korzysta Ambroży mówi o oczyszczeniu matki Jezusa: „oczyszczenia jego matki” (łac. purgationis matris), co skłania go do wystosowania apologii, która tłumaczyłaby dlaczego Maria nie wymagała oczyszczenia. Jego wyjaśnienie wskazuje na dziewicze poczęcie i narodzenie jej Syna: „ponieważ bez ludzkiej pożądliwości, bez kontaktu z mężczyzną, dziewica poczęła, bez cielesnego skażenia dziewica urodziła i dziewicą pozostała na wieki” (łac. quae sine humana concupiscentia, sine humano concubitu, Virgo concepit, sine aliqua carnis corruptione Virgo peperit et sine fine uirgo permansit). Przytoczone przez Briana K. Reynoldsa oraz autora bloga Apologetyka Katolicka zdanie pojawia się pomiędzy cytatem z Łk 2:22-23 a wyjaśnieniem, które dotyczy poczęcia i narodzin Jezusa, tak więc otaczający go kontekst w ogóle nie mówi o narodzinach Marii, ale o narodzinach jej Syna, Jezusa. Skąd więc w przytoczonym cytacie słowa, że Maria „od chwili swoich narodzin nie nabawiła się nigdy żadnego znamiona” (ze przekładem autora Apologetyka Katolicka)?

Pomijając fakt, że w tekście łacińskim nie został użyty zaimek przysłowny przeczący „nigdy”, to łacińską frazę „ex eius natiuitate” można przełożyć jako „od jej narodzin” lub „od jego narodzin”, a to ze względu na fakt iż zaimek wskazujący „eius” jest dopełniaczem (genetivusem) zarówno żeńskiego „ea” (ona) jak i męskiego „is” (on). Jeśli wzięlibyśmy omawiany przez nas fragment jako wyrwany z kontekstu (o co często jestem de facto oskarżany przez apologetów Rzymu), to rzeczywiście można byłoby go przedstawić w jeden albo drugi sposób. Jako że Brian K. Reynolds zrobił właśnie to, nie cytując zdań przed i po, zasugerował w nim, iż chodzi o narodziny Marii i skąd rzekomo Maria od dnia swoich narodzin nie nabawiła się nieczystości. Jeśli jednak potraktujemy omawiany fragment jako składową całości, to uwzględniając to, że (a) kazanie zgodnie z kalendarzem liturgicznym zostało wygłoszone z okazji święta oczyszczenia Marii (łac. Sermo in purificatione sanctae Mariae), (b) Ambroży w bezpośrednim poprzedzającym kontekście cytuje fragment z Łk 2:22-23, gdzie czytamy o dniach oczyszczenia jego matki oraz poświęceniu każdego męskiego pierworodnego Panu, umiejscawiając wydarzenia w otoczeniu narodzin Jezusa, a nie narodzin Marii oraz (c) zaoferowane wytłumaczenie tego, czemu Maria nie wymagała oczyszczenia, odnosi się do dziewiczego poczęcia i narodzenia Jezusa, nie jej osobistych narodzin, to przekład powinien prezentować się w następujący sposób:

«Gdy potem upłynęły dni oczyszczenia jego matki według Prawa Mojżeszowego, zabrali Go do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu» (Łk 2:22-23). Wszyscy wierni wiedzą, że matka Odkupiciela w żadnym wypadku nie nabawiła się nieczystości od Jego narodzin, z powodu których wymagałaby w tamtych dniach oczyszczenia, ponieważ bez ludzkiej pożądliwości, bez kontaktu z mężczyzną, dziewica poczęła, bez cielesnego skażenia dziewica urodziła i dziewicą pozostała na wieki, i przez to nawet urodzony z niej mężczyzna nie otworzył jej łona”.

 Postquam impleti sunt dies purgationis matris eius secundum legem Moysi, tulerunt illum in Hierusalem, ut sisterent illum Domino, sicut scriptum est in lege Domini, quia omne masculinum adaperiens uuluam sanctum Domino uocabitur. Cunctis fidelibus liquet, nequaquam Redemptoris Matrem ex eius natiuitate maculam contraxisse, qua illorum dierum spatio a sacris aedibus abstinens purgaretur, quae sine humana concupiscentia, sine humano concubitu, Virgo concepit, sine aliqua carnis corruptione Virgo peperit et sine fine uirgo permansit, ac per hoc nec masculus ex ea natus uuluam eius aperuit.

Kazanie na dzień oczyszczenia Marii” (Sermo in purificatione sanctae Mariae), CCCM 27B:986 [3]


Innymi słowy, Ambroży wskazuje na to, iż narodziny Jezusa nie spowodowały, że Maria nabawiła się jakichkolwiek nieczystości i wymagałaby przez to oczyszczenia w Świątyni. Ambroży wyjaśnia to faktem, iż poczęła ona bez ludzkiej pożądliwości i wiąże to z jego wiarą w jej trwałe dziewictwo. Tekst ten nie dotyczy całkowitej bezgrzeszności Marii od jej własnych narodzin.

(2) Ponadto istnieje kilka innych fragmentów, które należy rozpatrzyć analizując to, czy Ambroży wierzył w całkowitą bezgrzeszność lub niepokalane poczęcie Marii:

(a) Po pierwsze Ambroży wskazuje na to, że nikt w tym życiu nie może nie grzeszyć oraz że nie było nigdy człowieka dobrego, który wcześniej nie byłby zły:

„Pamiętajcie jednak, że dopóki żyjecie, niemożliwe jest pozostanie czystym od plam własnych grzechów. Dlatego Jan, którego Pan szczególnie umiłował, mówi w swoim liście: «Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy» (1 J 1:8). Aby więc naczynia Boże nie zostały pochłonięte rdzą występków, należy codziennie wycierać ręce świętym wyznaniem”. 

 Sed mementote quia quamdiu uiuitis sine maculis uitiorum esse nequaquam potestis. Vnde et Iohannes, quem praecipue Dominus amauit, in epistola sua ait : Si dixerimus quia peccatum non habemus, ipsi nos seducimus, et ueritas in nobis non est. Ne ergo uasa Dei rubigo delictorum consumat, necesse est ut manus haec sanctae praedicationis cotidie tergat.

Kazanie na Przemienienie Pańskie” 1 (Homilia de transfiguratione Domini), CCCM 27B:1005 [4]

Nikt nie jest gorący, jeśli wcześniej nie był zimny (por. Ap 3:16), ponieważ nigdy między ludźmi nie było dobrego człowieka, który wcześniej nie byłby zły. «Albowiem wszyscy zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej» (Rz 3:23)”.

 Nullus inuenitur calidus, qui prius non fuerit frigidus, quia nullus umquam in hominibus extitit bonus, qui prius non fuerit malus. Omnes enim peccauerunt et egent gloria Dei.

Wykład Apokalipsy” 3.3.16 (Expositio in Apocalypsin), CCCM 27:192 [5]


(b) Jedocześnie Ambroży w wielu miejscach czyni w kontekście bezgrzeszności oraz narodzenia czy też poczęcia bez grzechu wyjątek jedynie dla Jezusa, nie wspominając słowem o Marii. Poniżej kilka przykładów:

„Z pewnością dlatego nazywany jest Synem Człowieczym, ponieważ pojawił się wśród ludzi zrodzony bez grzechu, ale w podobieństwie grzesznego ciała (por. Rz 8:3). […] Ten, który z natury swojej boskości ma przed synami ludzkimi piękną postać, ukazując się w podobieństwie grzesznego ciała (por. Rz 8:3) jednak bez grzechu, kroczy drogą obecnego życia, ponieważ jego drogą jest ciało, które przyjął od ludzi”.

Certe propterea similis filio hominis uocatur, quia non cum peccato, sed in similitudine carnis peccati natus, inter homines apparuit. […] Is qui in diuinitatis suae natura speciosus forma est prae filiis hominum, in similitudinem carnis peccati sine peccato apparens, iter uitae praesentis peragit, quia caro quam sumpsit ex hominibus, iter est ipsius.

„Wykład Apokalipsy” 1.1.13 (Expositio in Apocalypsin), CCCM 27:68,71 [6]

Czym bowiem jest krzew w płomieniu (Wj 3:2), jeśli nie naturą ludzką przyjętą przez boskość Słowa? A dlatego krzew płonął ogniem, a nie spłonął od niego, ponieważ nasz Pośrednik, chociaż pojawił się w podobieństwie grzesznego ciała, aby potępić grzech z powodu grzechu w ciele (por. Rz 8:3), nie miał jednak żadnego grzechu, aby płomień boskości go pochłonął?”

Quid enim est rubus in flamma, nisi humana natura a diuinitate Verbi suscepta? Cur autem non conburitur rubus ardens et succensus, nisi quia Mediator noster etsi in similitudine carnis peccati apparuit, ut de peccato peccatum damnaret m carne, non tamen habuit peccatum quod flamma diuinitatis m illo consumeret?

Wykład Apokalipsy” 5.prolog (Expositio in Apocalypsin), CCCM 27:368-369 [7]

„Ów dobry kamień będąc nieprzeniknionym murem Kościoła, odpychającym z daleka ogniste strzały diabła, jest rzeczywiście czysty, ponieważ został poczęty i narodzony całkowicie bez grzechu; godnie nazywany jest lśniąco białym, ponieważ jest «odblaskiem wieczystej światłości» (Mdr 7:26) oraz «światłością prawdziwą, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi» (J 1:9)”.

Qui bene lapis, quia murus Ecclesiae inpenetrabilis, procul sagittas diaboli ignitas repellens, recte mundus, quia omnino sine ullo peccato conceptus et natus, digne candidus uocatur, quia candor est lucis aeternae, et lux uera quae inluminat omnem hominem uenientem in hunc mundum.

„Wykład Apokalipsy” 7.15.6 (Expositio in Apocalypsin), CCCM 27A:592 [8]

(c) Co najważniejsze, frankijski zakonnik – pragnąc by każda dusza naśladowała Marię - wspomina o tym, że nie tyle została ona zachowana od jakichkolwiek nieprawości i grzechów zanim w ogóle zdążyła je popełnić, ale wprost stwierdza, iż została ona zbawiona od swoich nieprawości (łac. ab iniquitate saluata) nie dzięki wcześniejszym zasługom, lecz jedynie z Bożej łaskawości, przez krew swego Syna:

„Tak więc w każdej duszy należy pragnąć Marii, aby wywyższała Pana, poczynała Słowo Boże, rodziła i wychowywała, pamiętała o pobożnym wykupieniu jej zbawienia, o tym, że została zbawiona od nieprawości bez wcześniejszych własnych zasług oraz że odkupiono ją przez krew Chrystusa jedynie dzięki darmowej dobroci Boga, oraz żeby mówiła: «Wielbi dusza moja Pana» (Łk 1:46). «Tak bowiem Bóg umiłował świat”, przekazuje Ewangelia, «że dał swego Jednorodzonego Syna» (J 3:16). Stąd też Apostoł dodaje: «Własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał» (Rz 8:32)”.

Sic namque optandum est in singulis Mariae anima ut magnificet Dominum, concipiat Dei Verbum, pariat et nutriat, recordetur saluationis suae pia commercia, quomodo nullis suis meritis praecedentibus sit ab iniquitate saluata, sed sola Dei bonitate gratuita Christi sanguine sit redempta, et dicat: Magnificat anima mea Dominum. Sic enim dilexit Deus mundum, ait Euangelium, ut Filium suum unigenitum daret. Hinc et Apostolus : Qui proprio, inquit, Filio non pepercit, sed pro nobis omnibus tradidit illum.

„Kazanie na dzień wniebowzięcia Marii” 7 (Sermo de assumptione sanctae Mariae), CCCM 27B:1031 [9]

Słowa Ambrożego Autperta skłoniły prawosławnego uczonego Jaroslawa Pelikana do stwierdzenia, iż „powszechnie wierzono, iż Chrystus był jedynym, który został poczęty bez grzechu pierworodnego” [10]. Luigi Gambero opisując mariologiczną myśl Ambrożego słowem nie wspomina o jego wierze w bezgrzeszność czy niepokalane poczęcie [11]. Podobnie jest z Hildą C. Graef [12] oraz Michaelem O'Carrollem [13], którzy poruszając wszelakie możliwe wątki maryjne w jego pismach, milczą nt. bezgrzeszności Marii. Jedynym wyjątkiem, który udało mi się znaleźć, jest książka Junipera B. Carola [14], w której cytowane jest dzieło Pseudo-Hieornima, „Epistola ad Paulam et Eustochium de assumptione beatae Mariae virginis”, które w rzeczywistości nie należy do Ambrożego, ale Paschazjusza Radaberta (VIII-IX w.) [15].

Słowem podsumowania, zacytowany przez autora bloga Apologetyka Katolicka tekst Ambrożego w rzeczywistości nie dotyczy całkowitej bezgrzeszności Marii od jej narodzin. Dodatkowo w wielu innych miejscach Ambroży wskazuje na powszechną grzeszność wszystkich ludzi, czyniąc wyjątek w kwestii bezgrzeszności jedynie dla Jezusa a w „Kazaniu na dzień wniebowzięcia Marii” [16] wprost stwierdza on, iż Maria została zbawiona od swoich nieprawości.

[1] „Gateway to Heaven: Marian Doctrine and Devotion, Image and Typology in the Patristic and Medieval Periods”, red. Brian K. Reynolds, New City Press, Hyde Park 2012 s. 349. W jednym ze starszych wpisów miałem okazję omówić przeinaczoną wypowiedź Seweriana z Gabalii (IV-V w.), którą przytoczono w „Gateway to Heaven”, na którą później – dalej ją parafrazując – błędnie powoływał się Stephen J. Shoemaker w „Mary in Early Christian Faith and Devotion”, celem udokumentowania wczesnych przykładów modlitw do Marii: https://www.facebook.com/mlodyireformowany/photos/a.1465976450470877/1465973253804530 (data dostępu: 04.04.2024)
[2] https://www.facebook.com/photo?fbid=705859551758342&set=a.386776656999968 (data dostępu: 04.04.2024)
[3] Ambrosius Autpertus, „Opera III”, red. R. Weber, Brepols, Turnhout 1979, s. 986; przekład własny.
[4] Ambrosius Autpertus,
Opera III”…, s. 1005; przekład własny.
[5] Ambrosius Autpertus,
Opera I”, red. R. Weber, Brepols, Turnhout 1975, s. 192; przekład własny.
[6] Ambrosius Autpertus,
Opera I”…, s. 68,71; przekład własny.
[7] Ambrosius Autpertus,
Opera I”…, s. 368-369; przekład własny.
[8] Ambrosius Autpertus,
Opera II”, red. R. Weber, Brepols, Turnhout 1975, s. 592; przekład własny.
[9] Ambrosius Autpertus,
Opera III”…, s. 1031; przekład własny.
[10] Jaroslav Pelikan,
The Growth of Medieval Theology (600-1300)”, t. 3, University of Chicago Press 2008, s. 71; przekład własny.
[11] Luigi Gambero,
Mary in the Middle Ages: The Blessed Virgin Mary in the Thought of Medieval Latin Theologians” 2010, s. 43-50.
[12] Hilda C. Graef, „Mary: A History of Doctrine and Devotion”, Christian Classics, London-Westminster 1985, s. 165-170;
[13] Michael O'Carroll,
Theotokos”, Wipf and Stock Publishers, Eugene-Oregon 2000, s. 22-23.
[14] Zobacz: Aidan Carr, Germain Williams,
Mary's Immaculate Conception”, w: Mariology”, t. 1, red. Juniper B. Carol, Bruce Publishing Company, Milwaukee 1954, s. 362.
[15] Pascasius Radbertus,
De partu Virginis. De assumptione sanctae Mariae Virginis” (CCCM 56C), red. E.A. Matter, A. Ripberger, Brepols, Turnhout 1985, s. 109-162.
[16] Jeśli interesuje Cię opinia Ambrożego w kwestii wniebowzięcia Marii, zachęcam do zapoznania się z poniższym tekstem: https://www.facebook.com/photo/?fbid=1132999777830444&set=a.1132991884497900 (data dostępu: 04.04.2024)

Komentarze